Jako student brałem różne oferty pracy. Nie jest łatwo dzielić czas studiów, wykładów ćwiczeń itp. z pracą, jednak nie raz człowiek jest do tego zwyczajnie zmuszony. Dlatego też szukałem takiej pracy, która mogłaby być wykonywana już po uczelni.
Imprezy firmowe Kraków
Podczas poszukiwania natrafiłem na bardzo ciekawe i intrygujące mnie ogłoszenie – mianowicie firma organizujące imprezy firmowe szukała ludzi. Pomyślałem sobie, że to dobry pomysł więc wysłałem im swoje CV. Nie czekałem długo na odzew, ponieważ już następnego dnia dostałem telefon że zapraszają mnie na rozmowę kwalifikacyjną.
Cieszyłem się, ponieważ potrzebowałem pieniędzy. Ruszyłem więc do firmy (która jak się okazało siedzibę miała stosunkowo niedaleko od mojego akademika). Po rozmowie osoba która ją przeprowadzała od razu zaproponowała mi pracę. Stanowisko? Po prostu pracownik odpowiedzialny za rozłożenie i złożenie wszystkiego, co potrzebne na imprezy integracyjne. Jednak jak się później okazało to nie było jedyne moje zajęcie. Organizacja konferencji, wcześniej wspomniane imprezy firmowe – ogólna obsługa techniczna imprezy firmowe Kraków. Czy była to trudna praca? Z pewnością nie dla umysłu. Wszystko było robione w pewnym schemacie – wnieść to wynieść to. Dj na imprezy firmowe jednak nie raz napsuł i nerwy – ludzie z tej branży często nie chcą bądź nie umieją sami podłączyć nawet sprzętu. Jakiś siostrzeniec szefa firmy który ma laptopa dostał mikser lub power mikser i jazda – dj na imprezy. Niestety tak to nie powinno działać i w chwili kiedy mamy na liście rozłożenie stołów i kateringu mamy też rozkładać sprzęt dla DJ to nie powiem – nerwy rosną. Niby kompleksowa obsługa – ale znajmy jakiś umiar. Po za tym jednak jest to spokojna praca. Wjeżdżasz – rozkładasz, czekasz gdzieś i składasz. Jednak za cały czas trwania imprezy masz płacone, ponieważ jesteś na czymś co wygląda trochę jak dyżur. Nieraz mamy do zorganizowania nawet więcej niż jedną imprezę – nasz rekord to 3 imprezy w jeden wieczór i to w różnych zakątkach miasta. Powiem szczerze – że to już był wyczyn, jednak wydatek energetyczny jaki w tym momencie ma miejsce był naprawdę ogromny. Jednak wiadomo, im więcej mamy imprez tym więcej zarabiamy, dlatego nikt też nie marudził i pracował tak jak się tylko dało najlepiej.