Myśląc o maszynie sprzedającej produkty spożywcze, większość z nas sobie wyobraża puszki z napojami znanych producentów, lub czekoladowe batony. Jednak to nie cały asortyment jaki możemy znaleźć w automatach rozmieszczonych w całym kraju.
Co kupimy w automacie vendingowym?
Już kilkanaście lat temu można było znaleźć na korytarzach, w niektórych szkołach i uczelniach automaty z żywnością i napojami. Wyglądem przypominają one duże lodówki z przeszklonymi przednimi drzwiami, przez które klient widzi co znajduje się w środku. Taka maszyna może pomieścić nawet kilkaset sztuk różnych produktów o odmiennej wielkości. Można w niej jednocześnie sprzedawać batony, chipsy, orzeszki, czy napoje pakowane w puszki i butelki. Ponadto automaty są modułowe, czyli można je dowolnie ze sobą łączyć, tworząc kompleksową ofertę handlową. Zgodnie z definicją, vending oznacza prowadzenie sprzedaży bez udziału człowieka, czyli że cały proces zakupowy odbywa się samoobsługowo. Dzięki zastosowaniu takiej technologi, prowadzenie handlu za pomocą maszyn jest znacznie tańsze niż stacjonarnego, czy internetowego sklepu. Ważna jest jedynie lokalizacja automatu, ponieważ im bardziej zaludnione będzie miejsce, w którym się on znajduje, tym większa szansa, że ktoś oś w nim kupi. W kwestii doboru asortymentu decyduje właściciel, który musi na bieżąco uzupełniać braki w maszynie. Cena automatu vendingowego sięga nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych, a więc nie jest to niski koszt, dlatego można ją też wynająć.
Każdy przedsiębiorca szuka oszczędności w firmie, dlatego vendingowa sprzedaż jest idealna jak dodatkowa, lub nawet główna forma sprzedaży. Maszyny są dostosowane do stania wewnątrz i na zewnątrz budynków, więc przedsiębiorca ma sporo możliwości.