Dbanie o czuprynę, aby była gęsta i błyszcząca, nie jest łatwe. Problemy z jej stanem mogą wynikać z wielu przyczyn, a czasem znalezienie tej jedynej jest nie możliwe. Dlatego najlepiej działać na kilku płaszczyznach jednocześnie.
Kto przychodzi do gabinetu trychologicznego?
Każdego roku w sezonie jesienno – zimowym tysiące osób zmaga się z nadmiernym wypadaniem włosów, które jest spowodowane naturalnymi czynnikami. Włosy mogą żyć maksymalnie siedem lat, po których samoistnie wypadają, więc nie można tego zatrzymać. Jeżeli na ich miejscu pojawiają się nowe kosmki, to równowaga zostaje zachowana i z pewnością nie zauważymy różnicy w gęstości czupryny. Jeżeli jednak włosy wypadają i nie pojawiają się na ich miejscu nowe, to jest to niepokojący sygnał. W takie sytuacji trzeba szybko zacząć działać. Najlepiej zmodyfikować swoją dietę na większą ilość witamin i minerałów oraz zastosować domowe kuracje wzmacniające. Jeżeli po kilku miesiącach starań, nasze włosy nadal się przerzedzają, to trzeba odwiedzić gabinet trychologiczny. Przyjmuje w nim lekarz specjalista, który zajmuje się wszystkimi chorobami skóry głowy i włosów. Udając się na badanie trychologiczne, będziemy mieli oglądaną skórę głowy z bliskiej odległości, dzięki specjalnej kamerze z funkcją kilkunastokrotnego powiększenia. Lekarz jest w stanie na podstawie stanu skóry na głowie, dokonać diagnozy i zlecić odpowiednią terapię leczniczą, która skutecznie poprawie stan czupryny. Za stan naszych włosów często odpowiada stan skóry na głowie.
Wizyty w gabinetach trychologicznych są odpłatne i kosztują najczęściej od stu do stu pięćdziesięciu złotych. W trakcie wizyty, lekarz prowadza niezbędny wywiad i wykonuje badanie, którego wynik ma decydujące znacznie. Do jego gabinetu przychodzą pacjenci z przeróżnymi problemami, które wymagają profesjonalnego leczenia.